Disco Star

przygoda z Disco Star zapisała sie w mej pamięci na zawsze !
Były to wspaniałe trzy dni !
We wtorek i w środę zabrałam ze sobą Klaudię :) bawiłyśmy się świetnie, tańczyliśmy, śpiewaliśmy i dużo nowych ludzi poznałyśmy z którymi mam nadzieję, że kontakt się nie urwie :) niestety nie mogę wam podawać imion i nazwisk oraz wyników ponieważ program będzie dopiero za miesiąc w telewizji :) ale była bardzo fajna i miła atmosfera !
 Nie dość ze dobrze się bawiłyśmy to jeszcze nam za to zapłacili :)
hahah każdego dnia rano byłam bardzo obolała ponieważ na planie stoi się ok 8h więc nogi odmawiają posłuszeństwa to samo ręce tylko że ręce od klaskania :) oczywiście są momenty w których możesz sobie na 3 minuty usiąść .. no ale przy tylu godzinach stania to nic nie daje :) jest jeszcze przerwa 45 minutowa na jedzenie i takie tam :)
we wtorek po nagraniu przyjechała po mnie cała rodzinka i dostałam bukiet róż z okazji dnia kobiet oraz dowiedziałam się, że mój tata się oświadczył !! :)
 oczywiście życzę im wszystkiego najlepszego na nowej drodze ! :)
ale wracając do programu ..
Prowadzący jest najlepszym mężczyzną na świecie ma niesamowity sposób bycia potrafi wszystkich rozbawić, a po za tym jest mega przystojny   :) bardzo pozytywny człowiek !!
Wszystko jest naprawdę ... Nikt nic nie udaje i bardzo mało jest dubli i zazwyczaj są spowodowane przejęzyczeniem :)  artyści którzy biorą udział w bitwach mają jedną szansę na występ i tu nie mowy na poprawę ! Werdykt jurorów też zawsze jest nagrywany raz ! A emocje naprawdę nie raz biorą górę nad rozsądkiem ..
w czwartek czyli ostatniego dnia nagrywania zaprosiłam tatę i jego narzeczoną ! :)
niestety jednak tata nie dął rady dotrzeć i przyjechała sama Gosia !
ale z nią też sie znakomicie bawiłam !! :)
 w sumie nie wiem co jeszcze napisać bo to wcale nie jest taki proste ! :)
ale mówię Wam, że naprawdę warto brać udział w tego typu przedsięwzięciach ! :)
mam wiele zdjęć z gwiazdami ale jednak wole je zachować tylko dla siebie :)

z wieloma artystami się zaprzyjaźniłyśmy czy zakolegowałyśmy i przez to było nam bardzo smutno jak odpadali ! ale za to doping był prawdziwy i z głębi serca ! :)

wszystkim życzę powodzonka !!

najwspanialsze było właśnie to że nie było żadnych barie, artyści czy ci co brali udział lub Ci z zespołów które byli gośćmi czyli artyści już wielkiego formatu po prostu nas dotykali, obili sobie zdjęcia ! rozmawiali, żartowali ! po prostu było super !

 a z niektórymi już rozmawialiśmy na temat współpracy ! :)

a więc zobaczymy co czas przyniesie !