sobota, 30 stycznia 2016

Moje Pomadki! 💝

A oto kolekcja, która codziennie dba o moje usta ;)


Moje usta są bardzo wymagające, ponieważ kiedyś podczas wypadu zostały rozcięte i miałam zszywane,  wiec oczywiście są delikatniejsze i bardziej narażone na pękanie, a po za tym tworzą się skórki które mało elegancko wyglądają dlatego trzeba dbać o prawidłowe nawilżenie..
Jak możecie zauważyć mam dużo smakowych.. Lip Smacker
Ponieważ wspaniale nawilżają i mają piękny zapach i smak oraz nie sklejają ust co jest rzadkością w tego typu pomadka ,  czerwone czyli wiśniowy i truskawkowy pozostawiają lekko czerwone zabarwienie lecz pozostałe są bezbarwne..  Mam też Pomadki ochronne lecz znacznie lepiej sprawdzają się właśnie te smakowe..
Pojedyncze smaki można kupić już chyba w każdej drogerii i ich koszt to 10 zł.
Natomiast ja zazwyczaj gdy jestem za granicą to robie sobie zapasy i kupuje zestawy..  Bo , że ich nigdy nie jest za dużo a po za tym łatwo się gubią bo są dość małe..

 oprócz lip smaker polecam EOS ponieważ mają cudowną konsystencję i zapach!
Też raczej są ogólnodostępne cena to 25-30 zł. Za sztukę ale naprawdę warto ;)


 jajeczka sowy są gadżeciarskie ale trudno ich używać zimą ponieważ są twarde..  Potrzebują ciepła by się dobrze rozprowadzać..  Niestety jednak nie znam ich ceny bo był to prezent.. Wiem jedynie tyle, że dostaniecie je w wybranych H&M w dziale dziecięcym i w niektórych drogeriach :)
Jak widać na zdjęciach mam różdżke z sephora mimo to, że ma ładne kolorki to jej nie polecam, skleja usta, trudno jest odkręcić właściwy pojemniczek,  grzebień do nakładania jest malutki i nie równomiernie rozprowadza,jest bardzo malutka zawartość..
 cena nie jest adekwatna do przedmiotu..

Posiadam również błyszczyk michael kors,  jednak mam do niego mięszane uczucia bo na ustach wygląda bardzo sztucznie i lekko je skleja ..  Dałam za niego coś koło 140 zł. (kupowany w Danni)
W moim przypadku Pomadki ochronne się nie sprawdzają bo mam wrażenie jak bym wazeline miała na ustach i nie odpowiada mi zapach więc ja ich nie polecam ale każdy ma swój gust ;)

Te Pomadki Laura Conti i Nivea są koloryzujące i pięknie pachnące, jeżeli ktoś chce lekko zaczerwienić usta to jak najbardziej polecam!  Nie za bardzo nawilżają ale ładnie się prezentują ;)
Koszt to ok 10 zł.

W razie jakichkolwiek pytań proszę pisać na email: madzia171197@gmail.com bądź w komentarzu ;) lecz przypominam, że to jest tylko moja opinia o tych produktach ;)